7 kroków do dobrego samopoczucia

Czy wam też wydaje się, że prowadzenie względnie zrównoważonego, a tym samym i satysfakcjonującego życia wymaga dużego wysiłku? Ciągle i zewsząd upomina się nas, że trzeba przestrzegać pewnych z góry określonych nakazów i zakazów, by codzienność była bardziej znośna. Trudno to spamiętać, wdrożyć i opanować. Jestem mistrzynią wymówek. Zawsze znajdę powód, by czegoś nie zmienić w swoim życiu.

Czytaj dalej „7 kroków do dobrego samopoczucia”

Jest dobrze

Trwoniłam ostatnie godziny długiego weekendu. Właśnie wróciłam z weekendowego wypadu do Nowego Jorku. Wszystko było dla mnie takie dobre. To miasto, które przygarnęło przybysza z Europy. Cudna, ciepła i lepka końcówka lata. Leżak na nabrzeżu Delaware River, co przyjął na siebie moje zmęczone ciało. Wiatr rozwiewający wilgotne powietrze. W tle muzyka.

tęsknota za przyjaciółmi

Czytaj dalej „Jest dobrze”

Sapere aude!

W zasadzie nie wiem od czego zaczęła się ta indoktrynacja. W którym momencie uwierzyłam, że TO jest właśnie cel życia. Nie wiem jak długo byłam pod wpływem tych wszystkich porad, zasad postępowania, zakazów i nakazów. Jednak otrząsnęłam się. Wcale już nie chcę być szczęśliwa. A w zasadzie, nie chcę musieć być szczęśliwą.

poszukiwanie szczęścia na siłę
Just the way you are

Czytaj dalej „Sapere aude!”