Jest dobrze

Trwoniłam ostatnie godziny długiego weekendu. Właśnie wróciłam z weekendowego wypadu do Nowego Jorku. Wszystko było dla mnie takie dobre. To miasto, które przygarnęło przybysza z Europy. Cudna, ciepła i lepka końcówka lata. Leżak na nabrzeżu Delaware River, co przyjął na siebie moje zmęczone ciało. Wiatr rozwiewający wilgotne powietrze. W tle muzyka.

tęsknota za przyjaciółmi

Patrzyłam przed siebie. Myśli sunęły mi w głowie leniwie. Jakie to wyjątkowe, że mogę tu być. Poznawać. Podróżować. Chłonąć świat. Zbierać ten tak zwany bagaż doświadczeń, by przywieźć go do domu, do Polski, za jakiś czas. Za lat dwa jeszcze tylko.

Bo niewiele osób dostaje tak wspaniałą szansę.

Bo to takie rozwijające mieszkać w innym państwie, na innym kontynencie, wśród takiej różnorodności społeczno-językowej. Poznawać od podszewki tę kulturę – matkę globalizacji.

Bo to takie super jest, że na weekend mogę sobie spontanicznie pojechać do Nowego Jorku. Do Bostonu. Do Chicago. Do tych wszystkich miejsc, które dotychczas znałam jedynie ze zdjęć i filmów.

Bo to takie nobilitujące, że dostałam tę pracę, w której ludzie we mnie wierzą i mnie dopingują. W której jestem sobie sterem, żeglarzem, okrętem. W której chcą, bym była sobą i akceptują to (o dziwo).

Siedzę na leżaku. Myślę sobie, jest dobrze.

I wtedy mój spokój zakłóca ich śmiech. Siedzą na trawie. Z torby wyciągają pękatą butelką z winem. Jest też bagietka i ser. Świeży krzaczek bazylii wywołuje mój uśmiech. Każdy szczegół biesiady dograny. Jedzą, śmieją się, żywo gestykulują, rozmawiają. Nie widzą poza sobą nic wokół. Nic też więcej do szczęścia nie potrzebują. Mają siebie. Wieczór, przyjaciele, wino. Czego chcieć więcej?

Wtedy smutnieję. Bo jak mi może być dobrze, gdy Ty za oceanem?

Tęsknię.

3 myśli na temat “Jest dobrze

  1. Ech, ja mam tak, że nieważne gdzie, ważne z kim. Nawet trochę zazdroszczę osobom, które potrafią cieszyć się samotną podróżą. Ja bym nie była szczęśliwa sama w Nowym Jorku ani w Rzymie. Wolałabym wycieczkę do pobliskiego miasteczka, byle z Nim.

    Polubienie

Dodaj komentarz